Sarah Michelle Gellar znana jest z roli w „Buffy the Vampire Slayer”. Powiedziała o swojej pracy w telenoweli „Moje dzieci” – grała Kena w latach 1993-1995. Del Hart, która wróciła w 2011 r. – jest „poligonem treningowym dla innych ludzi w mojej karierze”.
„W tym czasie poznałam niesamowitych przyjaciół, nauczyłam się niesamowitych nawyków pracy, opera mydlana to ciężka praca i jestem bardzo wdzięczna ludziom, których spotkałam w tym czasie”, powiedziała TV, promując swoje partnerstwo Insider współpracował z Lysolem, aby wykorzystać markowe chusteczki do dezynfekcji „Kup jedną, podaruj jedną”. „Żyjemy teraz w świecie, w którym moje dzieci nawet nie wiedzą, czym są opery mydlane, więc mogę zrobić wszystko, aby kontynuować moją dumną spuściznę”.
Gellar czule wspominała również swoje doświadczenia z komedii „Crazy Man” („To szczęście, że praca z Robinem Williamsem to spełnienie dzisiejszych marzeń i wszyscy wciąż rozmawiamy”) i Teorii Wielkiego Wybuchu. Pojawił się jako niespodziewana gwiazda gościnna w zakończeniu serialu.
„Dostałem telefon i powiedzieli: „Ty knebel, który często pojawiał się w serialu, czy pomożesz nam to zakończyć?”. Pomyślałem: „O rany” – wspomina Gellar. „Lubię tego aktora i świetnie się bawiliśmy. Jestem zaszczycony, że jestem jednym z nich i mogę być częścią spuścizny po tak niesamowitym występie”.
Oczywiście jej rola jako Buffy stała się ważną częścią telewizyjnego dziedzictwa, serialu i postaci, o której ludzie wciąż mówią (z trójkątem miłosnym, Angel z Davidem Boreanazem i Spike z Jamesem Marstersem). „W ostatecznym rozrachunku, jako aktor, chcesz być częścią rzeczy, które nadążają za duchem czasu” – powiedziała. „I myślę, że wszyscy jesteśmy zaszczyceni, że ten program nadal ma znaczenie dla wszystkich i nadal jest aktualny”.
Teraz Gellar kontynuuje pracę z Lysolem, co robi od 2019 roku. zdrowy. W 2019 roku, jeśli dasz mi kryształową kulę, nie będę przewidzieć, co to będzie dla mnie oznaczać w 2020 roku” – powiedziała. W ramach programu „Kup jeden, dostaniesz jeden za darmo” każda zakupiona paczka chusteczek dezynfekujących zostanie przekazana w formie darowizny. Do szkół w potrzebie.
„Żyjemy teraz w świecie, który musi chronić najsłabszych ludzi. Dla mnie najbardziej bezbronne w moim życiu są moje dzieci. Teraz wracają do szkoły i są bardzo niepewni posiadania firmy takiej jak Lysol. Produkt może nie tylko ich chronić, ale może również wykorzystać dodatkowe mile, aby świadczyć usługi tym, którzy nie mogą ich świadczyć” – kontynuowała. „Po roku bez szkoły te dzieci muszą tam być i mieć takie prozdrowotne produkty. Myślę, że to bezcenne.”
Czas publikacji: 08-08-2021